Witam na blogu


Z A P R A S Z A M

Życzę miłego spędzenia czasu na moim blogu. Komentarze i opinie dotyczące zawartości bloga- mile widziane. Profil tego bloga to grafika komputerowa, szczegolnie scrapbooking oraz nieco słowa pisanego.Obrazy można obejrzeć w powiększeniu, stosując lewo/klik.


czwartek, 3 maja 2012

Scrapek dla Oliwii

Lift pracy-Emeto_designs_In_love.
Czcionka: EFN Manuel
Tło i wszystkie elementy wykonałam sama.
Foto- Oliwia W.

5 komentarzy:

  1. Pięknie to robisz. Napisz skąd się wzięła taka pasja. Miałam wrażenie ,że już Cię o to pytałam, ale przejrzałam komentarze i nic nie znalazłam. Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Anstahe...od kiedy pamietam, zawsze interesowały mnie obrazki, malarstwo- kochałam to.Potrafiłam nawet ozdabiać malunkami ściany w moim rodzinnym domu- ku rozpaczy rodziców. Nie było mi dane rozwijać mojej miłości do sztuki malarskiej, życie się inaczej potoczyło. Ale jak coś w człowieku drzemie, to zawsze sie kiedyś obudzi...
    Sprawiłam sobie komputer i trafiłam na forum graficzne.
    Po przejściu na emeryturę mogłam wreszcie oddawać się moim pasjom. Może nie jest to malarstwo o jakim zawsze marzyłam...ale chociaż namiastka.
    Gdy zobaczyłam innych, jak malują myszką komputerową za pomocą programów graficznych, zapragnęłam się tego nauczyć.
    I tak się zaczęło. Obecnie przeważnie zajmuję się scrapbookingiem (sztuka ozdabiania zdjęć). Jest to dziedzina, którą niektóre scrapoerki doprowadziły do perfekcji- ze sztuki użytkowej przerodziło się to w prawdziwy artyzm, sztukę przez duże "S". Ja jeszcze się uczę, ale mam dobre wzory i podglądam mistrzynie tej sztuki np. Joannę. Jesli chcesz zobaczyć prawdziwy artyzm na skalę światową w scrapbookingu, to podaję adres Jej strony, mam nadzieję, że sie nie pogniewa o to na mnie.
    http://jpo-psp.blogspot.com/
    Tak więc ta zabawa mnie wciągnęła całkowicie, spełnia po części moje marzenia i zapotrzebowanie na tworzenie- pozwala mi być szczęśliwszą.
    To tyle odpowiedzi na Twoje pytanie. Mam nadzieję, że odpowiedź moja jest pełna.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjj...chyba trochę za dużo napisałam...ale niedługo i tak powędruje do archiwum bloga :)

      Usuń
    2. Elka, mówisz o tym z taką pasją,że ciarki przechodzą po plecach. Realizuj się, bo robisz to cudnie. Szkoda,że tak niewiele osób do Ciebie dociera. Coś musimy z tym zrobić. Gorąco pozdrawiam i dziękuję za to co robisz. Na mnie to działa.

      Usuń
    3. Anstahe... robię to przede wszystkim dla siebie.
      Jeśli ktoś wejdzie i zechce zostawić kilka słów, to pięknie.
      Więcej mi nie trzeba.

      Usuń